Uwielbiam jajecznicę! Od razu mam lepszy humor ^^ Niedziela to idealny dzień na długie celebrowanie śniadania,kto się zgodzi?
Ale niedziela to także czas odrabiania lekcji i przygotowywania się do sprawdzianów,a tego nie lubię. Dobrze,że jutro tylko 4 lekcje- od 5 zaczynają się otrzęsiny :-) Będzie kupa śmiechu.
Dzisiaj świętuję 20 post,w takim ślimaczym tempie dojście do 50 sprawi mi nieco trudności. Ale dla chcącego nic trudnego : ) trzeba będzie wyegzekwować czas na częstsze postowanie!
Lubię mieć dobry humor. Lubię kiedy mama jest w domu. I lubię budzić się z uśmiechem na ustach.
Uzależnia!! : )
Lots of love.
Daria.
Ja na szczęście jutro też mam tylko 4 lekcje, ale też nie chętnie wracam do szkoły po tym weekendzie.
OdpowiedzUsuńaż chyba zjem dzisiaj jajecznicę na kolację!:D
OdpowiedzUsuńAle jasne, apetyczne śniadanie :)
OdpowiedzUsuńKażdy lubi mieć dobry humor, czyż nie?
super yummyyyy :)
OdpowiedzUsuń<3
smaczna jajecznica ;d
OdpowiedzUsuńKolorowo i apetycznie :) U mnie jajecznica na niedzielne śniadanie to już tradycja, jedzą wszyscy oprócz mnie ;)
OdpowiedzUsuńja też uwielbiam jajecznicę, ale u mnie gości na kolację^^
OdpowiedzUsuńTeż kocham jajka w niedzielne poranki, jakoś zawsze będą mi się tak kojarzyły :)
OdpowiedzUsuńkiedyś tradycją było u mnie jedzenie jajecznicy w sobotę;) w ten dzień tata stawał przy patelni i robił śniadanie. Od dłuższego czasu jajecznicy jednak nie jadłam (choć on nadal kontynuuje tę tradycję, jesli chodzi o jego osobę;)) i hmm chyba się za nią stęskniłam;)
OdpowiedzUsuńwczoraj wieczorem jadłam jajecznicę, tylko, że z grzybami. pycha ;)
OdpowiedzUsuńo tak, niedziela jest najlepszym dniem na celebrowanie śniadania :)
OdpowiedzUsuńaż mnie naszła ochota na jajecznicę :))